|
|
Download Now!!!
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
Było kedyś w pewnym mieście wielkie poruszenie wystawiano niesłychanie piękne przedstawienie wszyscy dobrze się bawili , chociaż był wyjątek
Młoda pani w pierwszym rzędzie wszystko miała za nic nawet to że spiewak śpiewał tylko dla tej pani i choć rozum tracił dla niej , śmiała się klaskała
W drugim akcie śpiewak spiewał znacznie już rozwazniej młoda pani była jedna ciągle niepoważna aż do chwili , kiedy nagle , nagle wśród pokazu padły słowa :
Nie dokazuj , miła nie dokazuj przecież nie jest z ciebie znowu taki cud nie od razu , miła nie od razu nie od razu stopisz serca mego lód
Innym razem zaproszony byłem na wernisaż na wystawy póżną nocą w głębokich piwnicach czy to były płótna mistrza czy Kantena nie pamietam
Były tam obrazy wielkie , płótna kolorowe z nieskromnymi kobietami szkice nastrojowe całe szczęście , że natura martwą jednak były
Nie dokazuj , miła nie dokazuj .....
Była także inna chwila , której nie zapomnę Był raz wieczór rozmarzony i nadzieje płonne przez dziewczynę z końca sali podobną do róży której taniec w sercu moim święty spokój zburzył
Wtedy zdarzył się niezwykły, przedziwny wypadek sam już nie wiem jak to było trudno opowiadać jedno tylko dziś pamiętam jak jej zaspiewałem:
'Usta milczą , dusza śpiewa usta milczą , świat rozbrzmiewa '
lecz dziewczyna nie słyszała tańcem już zajęta w tańcu komuś zaśpiewała to co tak pamiętam
'Nie dokazuj ,miły nie dokazuj przecież nie jest z ciebie znowu taki cud nie od razu, miły nie od razu stopisz serca mego lód'
Nie dokazuj ,miła nie dokazuj przecież nie jest z ciebie znowu taki cud nie od razu , miła nie od razu nie od razu stopisz serca mego lód !
Download Now!!!
|
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|