Lyrics:
Badz czlowiekiem wydaj sponeja przeciez tone musze miec sponemusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonestad gdzie trafilem nie widac zbyt wielenie widza nic wiecej moi dwaj przyjacieleza wczesnie by liznac cos z istoty rzeczywiec chodze i zebrzemusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonepo latach sie dowiem dzisiaj ciemna masabez punktu oparcia od glowy do pasasplatany zziajany kwitnacy po katachm�wiacy od rzeczymusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonewydaj nam spone...Badz czlowiekiem wydaj sponeja przeciez tone musze miec sponemusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonestad gdzie trafilem nie widac zbyt wielenie widza nic wiecej moi dwaj przyjacieleza wczesnie by liznac cos z istoty rzeczywiec chodze i zebrzemusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonepo latach sie dowiem dzisiaj ciemna masabez punktu oparcia od glowy do pasasplatany zziajany kwitnacy po katachm�wiacy od rzeczymusze miec spone na swa obronebadz czlowiekiem widzisz jak tonewydaj nam spone...