Lyrics:
Nat�enie �wiadomo�ciW zmianie swej osobowo�ciOd m�odo�ci do staro�ciCoraz �atwiej coraz pro�ciejNapr�enie chce� wzmo�onychI nieumie� poronionychRozrywanie w�asnej ja�niRealizmem wyobra�niZ kogo� ca�kiem przeinnegoW kogo� ca�kiem przeinnegoZ wychowania w zachowanieZ wyuczenia w wydumanie